Trzecie zwycięstwo z rzędu!

Siatkarze Indykpolu AZS Olsztyn odnieśli trzecie zwycięstwo z rzędu. Ekipa ze stolicy Warmii i Mazur pokonała w sobotni wieczór Cerrad Enea Czarnych Radom 3:0. Statuetkę MVP dla najlepszego zawodnika meczu otrzymał Taylor Averill.

Sobotnim spotkaniem w Radomiu, siatkarze Indykpolu AZS Olsztyn zakończyli pierwszą rundę fazy zasadniczej. Javier Weber, argentyński szkoleniowiec akademików z Kortowa, chciał zakończyć pierwszą część sezonu zwycięstwem. –  To kolejny mecz z kategorii bardzo ważnych, ponieważ potrzebujemy punktów, Mój zespół zagrał ze Skrą agresywnie i taki zespół chce widzieć w każdym meczu – powiedział przed spotkaniem trener akademików z Kortowa.

Ekipa ze stolicy Warmii i Mazur, sobotni mecz w Radomiu rozpoczęła w niezmienionym składzie: Tuaniga, Poreba, Averill, Lipiński, Andringa, Butryn i Hawryluk (libero). Zawodnicy z Kortowa nie potrzebowali zbyt wiele czasu, by dobrze poczuć się w nowej hali w Radomiu. Już w pierwszej partii kilka razy zaskoczyli rywali serwisem. W tym elemencie gry imponowali Karol Butryn i Robbert Andringa. Olsztynianie ponownie dobrze wyglądali też w obronie. A ze swoich obowiązków świetnie wywiązywali się dwaj środkowi bloku. Indykpol szybko zbudował sobie trzypunktową przewagę (11:8). I choć gospodarze wyrównali przy stanie 15:15, w końcówce znów lepsza była „Zielona Armia”. Wygrała przekonująco 25:20. A seta dwoma asami zakończył kapitan – Robbert Andringa.

W partii drugiej od pierwszej do ostatniej akcji prowadzili olsztynianie. Zaczęli od 6:2. Cerrad gonił, próbował niwelować dystans. Ale gdy tylko zbliżał się na punkt czy dwa, znów do głosu dochodzili rywale. Tak było również w decydującym momencie, gdy było blisko remisu. Ale od stanu 23:22 akademicy wygrali dwie kolejne wymiany i cieszyli się ze zwycięstwa 25:22.

Znów trudno było wskazać jednego lidera drużyny Javiera Webera. I to chyba jej siła w ostatnich tygodniach – gra kombinacyjna. Nieatakowanie na siłę tylko przez Karola Butryna, ale wykorzystanie dwójki przyjmujących i środkowych. Najskuteczniejsi w Radomiu – obok Butryna, który zdobył 12 punktów – byli: Bartłomiej Lipiński (11) i Taylor Averill (10). W secie trzecim i ostatnim goście także kontrolowali wydarzenia na parkiecie i wygrali spokojnie 25:18 a cały mecz 3:0. W końcówce argentyński szkoleniowiec pozwolił sobie jeszcze na kilka zmian. Szansę występu otrzymali m.in. Karol Jankiewicz i Jan Król. MVP spotkania został wybrany Taylor Averill.

Siatkarze Indykpolu AZS Olsztyn rundę rewanżową rozpoczną już w najbliższą sobotę (17.12), wyjazdowym spotkaniem z Grupą Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle. Początek spotkania o godz. 17:30.