Zwycięstwo w pięciu setach


Siatkarze Indykpolu AZS Olsztyn wygrali po ponad dwóch godzinach gry i pięciu setach z GKS Katowice. MVP – Jan Firlej.

Do składu akademików z Kortowa po kontuzji wrócił Taylor Averill. Na parkiecie od pierwszej minuty towarzyszyli mu: Mateusz Poręba, Karol Butryn, Jan Firlej, Torey DeFalco, Robbert Andringa i Jędrzej Gruszczyński.

Po dobrym początku, akademicy dali się zaskoczyć rywalom. Prowadzili 8:5 i wtedy w polu serwisowym czarować zaczął Gonzalo Quiroga. Także dzięki dobrej postawie Piotra Haina, GKS zdobył 5 punktów i przejął inicjatywę. Olsztynianie odrobili straty, ale za moment znów bliżej zwycięstwa byli goście. W ich szeregach dobrze prezentowali się także Tomas Rousseaux i Jakub Jarosz. W nerwowej końcówce siatkarze Indykpolu obronili dwie piłki setowe a chwilę później cieszyli się z wygrania premierowej partii 26:24.

Tradycyjnie już w tym sezonie ataki drużyny prowadzonej przez Javiera Webera napędzali Karol Butryn i TJ DeFalco. Gospodarze dobrze prezentowali się także w bloku. Drugi set rozpoczęli od prowadzenia 6:3., ale gra szybko się wyrównała. Ponownie trzypunktową przewagę, Indykpol AZS wypracował sobie przy stanie 16:13. I niemal do końca partii prowadził. Dał się jednak niestety dogonić w końcowce (23:23). Olsztynianie nie wykorzystali piłki setowej i… role się odwórciły. W polu serisowym przypomniał o sobie Gonzalo Quiroga i to katowiczanie wygrali 28:26.

Gra akademików falowała. Dobrze zaczęli trzeciego seta. Ale od stanu 7:4 dali się znów zdominować rywalom i… przegrali sześć kolejnych wymian. GKS prowadził więc 10:7 a później zwiększał swoją przewagę (12:8, 15:9, 17:10 i 19:11). Zawodzić zaczął DeFalco. Ale Javier Weber zdecydował się zostawić go na parkiecie a za Robberta Andringę pojawił się na nim pozyskany niedawno albański przyjmujący Redi Bakiri. Wprowadził się nieźle. Zdobył kilka punktów. Ale olsztynianom nie udało się odrobić strat. Przegrali zdecydowanie 16:25.

Ale… w czwartym secie przebudzili się. Najpierw Torey DeFalco a chwilę później świetnie spisujący sie w polu zagrywki Karol Butryn wyprowadzili gospodarzy na prowadzenie 14:6. I nie dali się już zaskoczyć. Wygrali 26:17 i doprowadzili do tie-breaka. W nim nadal prezentowali się dobrze. Od początku kontrolowali wydarzenia na parkiecie i zwyciężyli 15:12 a w całym spotkaniu 3:2.

W kolejnym spotkaniu, Indykpol AZS Olsztyn zmierzy się z Iławie z LUK Lublin – poniedziałek, 7 lutego o godzinie 17:30. Bilety do nabycia na indykpolazs.pl/bilety.

Wyniki

Drużyna12345WSWynik
Indykpol AZS Olsztyn26261625153Wygrana
GKS Katowice2428251722Porażka

Indykpol AZS Olsztyn

# Zawodnik12345PktAs% pozPKT Atak% AtakPKT Blok
1Karol Jankiewicz     000000
3Jędrzej Gruszczyński***  0055000
4Jan Król *  *000000
5Jan Firlej33333210001
6Robbert Andringa1111191206402
7Dawid Siwczyk *   000000
9Szymon Jakubiszak** **000000
11Torey DeFalco444442534319443
13Taylor Averill55552101071002
15Jakub Ciunajtis   **0047000
16Mateusz Poręba2225590257702
17Redi Bakiri  *  2002670
18Wiktor Janiszewski     000000
21Karol Butryn66666204016500
 Suma     771042574910

GKS Katowice

# Zawodnik12345PktAs% pozPKT Atak% AtakPKT Blok
 Suma0000000410470