Wciąż walczymy o play-off!


Siatkarze Indykpolu AZS Olsztyn wciąż walczą o awans do fazy play-off. Zawodnicy prowadzeni przez Javiera Webera, pokonali na wyjeździe PGE GiEK Skrze Bełchatów 3:0. Statuetkę MVP otrzymał Karol Jankiewicz!

PlusLiga pędzi jak szalona. Dla zawodników prowadzonych przez Javiera Webera, przełom stycznia i lutego to 4 spotkania w 14 dni. 2 mecze są już za siatkarzami z Kortowa (Grupa Azoty ZAKSA i PSG Stal Nysa). W terminarzu pozostały jeszcze konfrontacje z: PGE GiEK Skrą Bełchatów i Exact Systems Hemarpol Częstochowa (oba spotkania na wyjeździe).

Piątkowe spotkanie w Bełchatowie, olsztyński zespół rozpoczął z dwiema zmianami. Nicolasa Szerszenia, który z powodu urazu kolana nie mógł wystąpić w meczu, zastąpił Manuel Armoa. Natomiast na pozycji rozgrywającego, zamiast Joshua Tuanigi, mecz rozpoczął Karol Jankiewicz. Skład uzupełnili: Jakubiszak, Sapiński, Karlitzek, Souza i Hawryluk (libero).

Akademicy dobrze weszli w piątkowe spotkanie. Dzięki świetnej grze zagrywką Alana Souzy i Cezarego Sapińskiego szybko zbudowali sobie czteropunktowe prowadzenie 12:8. Od początku solidnie prezentowali się też Armoa i Moritz Karlitrzek. Choć gospodarze momentami niwelowali staty, Indykpol potrafił odpowiadać na ich dobre akcje swoją pewną grą. Ale w końcówce po asie serwisowym Bartłomieja Lipińskiego Skra wyrównała. Było 22:22. Zespół z Kortowa do zwycięstwa 25:23 poprowadził jednak Alan Souza, który zdobył dwa decydujące punkty.

To poniosło olsztynian także w drugiej partii. Rozpoczęli ją jeszcze lepiej niż pierwszego seta. Po dobrych zagrywkach Sapińskiego i skutecznej grze w ataku Karlitzka, Armoy i Souzy uciekli rywalom na sześć punktów (11:5). I choć bełchatowianie mają w swoich szeregach takie gwiazdy jak Dawid Konarski, Bartłomiej Lemański, Grzegorz Łomacz czy Mateusz Poręba, nie byli w stanie zatrzymać dobrze dysponowanych tego dnia akademików. Ci też mieli swoje chwile słabości. Jednak potrafili wychodzić z nich obronną ręką. Wygrali pewnie 25:20 i bardzo zbliżyli się do zdobycia kompletu punktów w Bełchatowie.

Trzeci set to fantastyczna gra Manuela Armoy. Już na początku zapisał na swoim koncie dwa asy serwisowe. Później imponował swobodą w ataku. I choć zawodnicy trenera Adrei Gardniego prowadzili 9:7, szybko znów do głosu doszli siatkarze z Olsztyna. Systematycznie zwiększali swoją przewagę (15:11, 18:12) i ostatniecznie cieszyli się ze zwycięstwa 25:20 a w całym spotkaniu 3:0! Statuetkę MVP otrzymał Karol Jankiewicz.

Akademicy z Kortowa nie będą mieli zbyt wiele czasu na odpoczynek. Olsztynianie już w środę, zmierzą się na wyjeździe z Exact Systems Hemarpol Częstochowa (godz. 20:30).

Wyniki

Drużyna123WSWynik
PGE GiEK Skra Bełchatów2320200Porażka
Indykpol AZS Olsztyn2525253Wygrana