Karol Butryn: Chcę czerpać jak najwięcej


– Cieszy mnie brąz podczas Siatkarskiej Ligi Narodów, tym bardziej, że jest to moje pierwsze zgrupowanie i pierwszy medal – powiedział Karol Butryn, atakujący Indykpolu AZS Olsztyn i brązowy medalista tegorocznej Siatkarskiej Ligi Narodów.

Karol Butryn rozegrał najwięcej spotkań spośród siatkarzy Indykpolu AZS Olsztyn, którzy zostali powołani do reprezentacji Polski. Dzięki dobrym występom podczas fazy grupowej, atakujący akademików z Kortowa został również powołany na finałowy turniej Siatkarskiej Ligi Narodów, gdzie dołożył cegiełkę do brązowego medalu. Przypomnijmy – dla Butryna to debiut w reprezentacji Polski.

Czy jest zadowolony ze swojej gry podczas Siatkarskiej Ligi Narodów? Czy zobaczymy Karola Butryna podczas Mistrzostw Świata? Tego dowiesz się z krótkiej rozmowy z atakującym Indykpolu AZS Olsztyn.

Mateusz Lewandowski: Czy brązowy stał się Twoim ulubionym kolorem?

Karol Butryn: – Pierwszy raz stał się on moim ulubionym (uśmiech). Nie miałem wcześniej okazji być z tą reprezentacją i zdobywać medale. Dlatego cieszy mnie brąz podczas Siatkarskiej Ligi Narodów, tym bardziej, że jest to moje pierwsze zgrupowanie i pierwszy medal.

A tak na poważnie – co czuje sportowiec, który w jednym sezonie debiutuje w kadrze Polski i zdobywa brązowy medal Siatkarskiej Ligi Narodów?

– Z całą pewnością jest to dla mnie cenne doświadczenie, z którego chce wyciągnąć jak najwięcej. Przebywanie na dużych, wypełnionych kibicami halach, jak np. przy fantastycznej publiczności w Gdańsku, robi wrażenie na każdym. Chcę czerpać z tego jak najwięcej, abym mógł to przełożyć na dalszą grę.  

Czy jesteś zadowolony z tego, co pokazałeś podczas całego turnieju VNL?

– Z jednej strony, nie przebywałem zbyt wiele na boisku. Kiedy jednak już miałem okazję, to chciałem dać z siebie jak najwięcej. Nie zawsze to wychodziło, dlatego wiem, że są elementy, które wymagają poprawy. W siatkówce nie da być się perfekcyjnym. Z każdego wejścia na boisko staram się wyciągnąć jak najwięcej.  

Czujesz, że zasługiwałeś na więcej szans od trenera Grbicia?

– Nie mnie to oceniać. To Trener wybiera szóstkę i to Trener podejmuje decyzję, czy ja na to zasługuje czy nie.

Dla Ciebie był to debiut w reprezentacji. Jak przyjęli Ciebie bardziej doświadczeni zawodnicy w biało-czerwonych barwach?

– Za trenera Grbicia do kadry przyszło dużo nowych chłopaków, więc w pewnym sensie jest to nowa reprezentacja. Z częścią zawodników znamy się z ligowych boisk – jedni dłużej, a inni krócej. Staram się być sobą, a atmosfera jest bardzo dobra – każdy z nas sobie pomaga i wspiera, aby każdy czuł się dobrze.

Rozmawiamy pomiędzy zakończeniem Siatkarskiej Ligi Narodów, a kolejnym zgrupowaniem reprezentacji. Czy znalazłeś czas na odpoczynek z rodziną?

– Będę chciał skorzystać z kilku dni wolnego, które mi pozostały, aby odpocząć i ze świeżością wrócić do treningów.

Czy zobaczymy Karola Butryna na Mistrzostwach Świata?

– Ciężko mi to powiedzieć. Trener rotuje całym składem – ma możliwość zabrania np. czterech środkowych i dwóch atakujących. To Trener będzie podejmował decyzję, jaką czternastkę zawodników będzie chciał mieć na Mistrzostwa Świata.