– Jest to dla nas bardzo ważne spotkanie. Jedziemy tam tylko w jednym celu – aby zwyciężyć! – mówi Marco Bonitta, szkoleniowiec Indykpolu AZS Olsztyn przed niedzielnym starciem w Suwałkach.
Siatkarze Indykpolu AZS Olsztyn rozpoczęli nowy sezon PlusLigi od dwóch porażek. Po nieudanej inauguracji w Iławie z Asseco Resovią Rzeszów (0:3), akademikom z Kortowa udało się wyjść z trudnej sytuacji w wyjazdowym boju przeciwko PGE Skrze Bełchatów. Po dwóch przegranych setach, w trzeciej i czwartej partii górą byli olsztynianie, doprowadzając do tie-breaka. W nim lepsi byli już gospodarze, a zawodnicy z Olsztyna wrócili do domu z jednym punktem.
Co może powiedzieć na temat naszego zespołu po pierwszych spotkaniach w tym sezonie? Czy niedzielny mecz w Suwałkach będzie weryfikacją formy drużyny? Przeczytaj krótką rozmowę z Marco Bonittą, włoskim szkoleniowcem Indykpolu AZS Olsztyn.
Dwa pierwsze spotkania w nowym sezonie za nami. Co jest w stanie Trener powiedzieć na temat naszego zespołu?
– Zagraliśmy z mocnymi drużynami, które walczą o czołowe miejsca w PlusLidze. Były to dwa zupełnie inne spotkania, a lepiej zaprezentowaliśmy się w Bełchatowie. Uważam także, że możemy być zadowoleni ze zdobycia jednego punktu na tym trudnym terenie, ponieważ każdej drużynie będzie ciężko wywalczyć tam jakiekolwiek punkty.
Czy gra naszego zespołu z dwóch wygranych partii w Bełchatowie jest już taka, jaką Trener chciałby oglądać w kolejnych spotkaniach?
– Nie tyle co dwa sety, a cztery. Jeśli chodzi o pierwszą odsłonę meczu, to siatkarze PGE Skry grali od nas lepiej. W drugiej, trzeciej i czwartej partii, zaprezentowaliśmy wysoką dyspozycję. W tie-breaku mieliśmy dobry początek, graliśmy na takim samym poziomie co nasz rywal. Jeśli będziemy to w stanie utrzymać od pierwszej do ostatniej piłki, to w kolejnych spotkaniach nasza gra powinna wyglądać jeszcze lepiej.
Ile czasu według Trenera potrzeba nam jeszcze, aby zbudować odpowiednią dyspozycję?
– Ciężko jest mi to powiedzieć. Co prawda Mateusz Poręba wrócił już do gry, lecz borykamy się z pewnymi problemami. Jestem jednak przekonany, że do meczu w Suwałkach będziemy dobrze przygotowani.
Czy ten mecz będzie weryfikacją obecnej formy zespołu?
– Zdecydowanie tak – jest to dla nas bardzo ważne spotkanie. Jedziemy tam tylko w jednym celu – aby zwyciężyć!
Na sam koniec – w czwartek obchodzimy Dzień Edukacji Narodowej, gdzie pamiętamy o naszych nauczycielach i trenerach. Czego można zatem Wam życzyć?
– Przede wszystkim zdrowia i sukcesów – tego chciałbym dla naszego sztabu oraz wszystkich trenerów na świecie.