„Jestem zawiedziony”


– Jestem zawiedziony z powodu porażki. W tie-breaku popełniliśmy zbyt wiele prostych błędów – w przyjęciu, ataku i zagrywce – powiedział po meczu Robbert Andringa na antenie Radia UWM FM.

Siatkarze Indykpolu AZS Olsztyn na zakończenie 12. kolejki zmagań PlusLigi, ulegli ekipie Ślepska Malow Suwałki 2:3. Choć akadmeicy z Kortowa mogli zamknąć spotkanie w czterech setach, to waleczna drużyna z Suwałk doprowadziła do decydującej partii i zwyciężyła po emocjonującej końcówce. W ligowej tabeli Indykpol AZS jest na 11 miejscu z dorobkiem 14 punktów.

Gdy spojrzymy w pomeczowe statystyki, to ekipa ze stolicy Warmii i Mazur dokładniej przyjmowała (54% pozytywnego przyjęcia przy 43% pozytywnego przyjęcia rywali) oraz zdobyła więcej punktów w polu serwisowym (6:3). Drużyna z Suwałk była skuteczniejsza w ataku (57% skuteczności przy 53% skuteczności olsztynian) oraz była lepsza w bloku (8:4). Najwięcej punktów po stronie gospodarzy zdobył Karol Butryn (27 „oczek”), a u gości Bartosz Filipiak (23 pkt.).

Nie weszliśmy dobrze w to spotkanie. Potem zaczęliśmy grać bardzo dobrze, to był nasz najlepszy okres na przestrzeni ostatnich sześciu/siedmiu spotkań. Jestem zawiedziony z powodu porażki. W tie-breaku popełniliśmy zbyt wiele prostych błędów – w przyjęciu, ataku i zagrywce – powiedział po meczu Robbert Andringa na antenie Radia UWM FM.

Posłuchaj całej rozmowy!