Gramy o pierwsze zwycięstwo w 2020 roku!


Siatkarze Indykpolu AZS Olsztyn w środę staną przed szansą na pierwsze zwycięstwo w 2020 roku. Akademicy zmierzą się z Asseco Resovią Rzeszów. Początek spotkania o godz. 17:30, a bilety wciąż są dostępne!

Początek 2020 roku nie jest udany dla siatkarzy Indykpolu AZS Olsztyn. Zawodnicy prowadzeni przez Paolo Montagniego, w dwóch rozegranych do tej pory spotkaniach, ani razu nie zaznali smaku zwycięstwa. Przypomnijmy, że akademicy z Kortowa najpierw ulegli w ćwierćfinale Pucharu Polski ekipie PGE Skry Bełchatów, a trzy dni później, w rozgrywkach ligowych drużynie Aluron Virtu CMC Zawiercie (oba spotkania po 1:3).

– Nie rozpamiętuje zbyt długo spotkań, które są już za nami – bardziej skupiam się na poprawie swoich błędów – przyznaje Mateusz Poręba, środkowy Indykpolu AZS Olsztyn. – Uważam, że mimo porażki, w tych meczach zaprezentowaliśmy dobrą siatkówkę. Mieliśmy dobre momenty, które pozytywnie rokują na przyszłość 

Zielona Armia swoje spotkania rozgrywa co 3-4 dni. Jaki sposób ma młody środkowy, aby jak najszybciej zregenerować swój organizm do kolejnego wysiłku? – Mieliśmy wolne poranki, dzięki czemu mogłem się wyspać. Korzystałem również z sauny, aby organizm szybciej się zregenerował. Dzięki takim zabiegom jestem w stanie w krótki czasie, wrócić do pełnej formy fizycznej – przyznaje młody środkowy AZS.

Szansą na pierwsze zwycięstwo ekipy ze stolicy Warmii i Mazur w 2020 roku, będzie środowe spotkanie przed własną publicznością z Asseco Resovią Rzeszów (godz. 17:30)! Drużyna prowadzona przez Piotra Gruszkę, z dorobkiem 16 punktów, zajmuje w ligowej tabeli dopiero 11. miejsce. Złożyło się na to 5 zwycięstw i 9 porażek. W ostatniej kolejce, Resovia uległa na wyjeździe drużynie Ślepsk Malow Suwałki 1:3.

Trzon ekipy z Rzeszowa stanowią: najlepiej punktujący Zbigniew Bartman (139 punktów), blokujący Bartłomiej Krulicki (18 bloków) czy zagrywający Nicolas Hoag (11 asów). Nie należy również zapominać o takich zawodnikach jak: Nicholas Marechal, Tomas Rousseaux, Bartosz Mariański czy Luke Perry.

Przypomnijmy, że w pierwszym spotkaniu, akademicy pokonali na wyjeździe Asseco Resovię Rzeszów 3:1. Po dwóch setach wygranych przez Zieloną Armię, w trzeciej górą byli gospodarze. W czwartej odsłonie olsztynianie nie pozostawili złudzeń, która drużyna tego dnia była lepsza, pewnie zdobywając komplet punktów. Statuetkę MVP otrzymał Jan Hadrava. Jakim wynikiem zakończy się środowe spotkanie?

– Bardzo dobrze pamiętam pierwsze spotkanie. Zależało mi, aby w nim zagrać, gdyż Rzeszów to miasto, w którym rozpocząłem swoją przygodę z siatkówkę. Cieszę się, że udało nam się wtedy wygrać. Środowy mecz będzie jednak zupełnie inny. Obie drużyny są głodne zwycięstwa i zrobią wszystko, aby zdobyć trzy punkty. Mam nadzieję, że to my wyjdziemy zwycięsko z tego starcia – kończy Mateusz Poręba.

Zobacz w akcji byłych siatkarzy Indykpolu AZS – Tomasa Rousseaux i Marcina Możdżonka! Kto wygra pojedynek przyjmujących – Wojtek Żaliński czy Rafał Buszek? Który ze środkowych zdobędzie więcej punktów – Seyed czyBartłomiej Lemański? Czy Zielona Armia powstrzyma Zbigniewa Bartmana? Włoska czy Polska myśl szkoleniowa – Paolo Montagnani vs Piotr Gruszka

Bądź z nami w Uranii! 

Partnerem meczu – Kętrzyn