Osiem najlepszych drużyn weźmie udział w turnieju finałowym PreZero Grand Prix w Gdańsku. W stawce nie mogło zabraknąć siatkarzy Indykpolu AZS Olsztyn!
W minioną niedzielę odbył się turniej eliminacyjny PreZero Grand Prix w Warszawie. Siatkarze Indykpolu AZS Olsztyn rywalizowali z Ślepskiem Malow Suwałki, PGE Skrą Bełchatów i Krispol Września. Odnosząc dwa zwycięstwa (z ekipą Ślepska i Krispolu po 2:1) oraz ulegając Skrze (0:2), akademicy z Kortowa zajęli drugie miejsce, awansując do turnieju finałowego.
Niedzielny turniej toczył się w prawdziwie wakacyjnych warunkach. Blisko trzydziestostopniowy upał i gorący piasek, często doskwierał zawodnikom. – Nie spodziewałem się również, że piasek będzie bardzo grząski – przyznaje Mateusz Poręba. – Nie mogliśmy przez to się wysoko wybić. W niedziele bardzo czuliśmy „w nogach” warunki, jakie panowały podczas turnieju. Trener dał nam dzień wolnego, przez co mogliśmy wrócić do pełni sił.
Siatkarze Indykpolu AZS Olsztyn walkę na piasku rozpoczną od sobotniego, ćwierćfinałowego starcia z KGHM Cuprum Lubin. Początek meczu na piaszczystych boiskach Lotos Stadion Letni w Gdańsku, o godzinie 15:30. Jeśli ekipa ze stolicy Warmii i Mazur wygra, to awansuje do niedzielnego półfinału. Rywalem będzie zwycięzca meczu Verva Warszawa Orlen Paliwa – PGE Skra Bełchatów.
W składzie akademików nastąpią zmiany. Do drużyny dołączają Robbert Andringa oraz Dawid Woch. Oprócz nich, Zieloną Armię reprezentować będą: Jędrzej Gruszczyński, Przemysław Stępień, Jakub Czerwiński, Remigiusz Kapica, Mateusz Poręba i Wojciech Żaliński.
– Nie widzimy innej opcji, jak udział w niedzielnych rozgrywkach o medale. Wiemy, że do Gdańska przyjadą nasi kibice, którzy będą nas mocno wspierać. Dlatego chcemy dać z siebie wszystko. Zarówno dla nas, jak i dla nich, skwar nie jest sprzymierzeńcem, więc musimy dać im jak najwięcej energii do kibicowania – kończy Poręba.
Wstęp na turniej, rozgrywany na gdańskim Lotos Stadion Letni jest wolny. Przy wejściu na teren imprezy, kibice zobowiązani będą do dezynfekcji rąk w specjalnie do tego przystosowanych urządzeniach. Na terenie turniejowym może przebywać określona liczba osób, stąd ochrona będzie kontrolowała liczbę wchodzących i wychodzących. W przypadku, gdy wyczerpany zostanie limit uczestników, ochrona będzie wpuszczała kolejnych kibiców dopiero wtedy, gdy teren opuści któryś z uczestników. W tym celu będą ustawione specjalne bramki, z osobnym wejściem oraz wyjściem.
Dla kibiców przewidziana jest także trybuna o pojemności 500 osób z zastrzeżeniem, że co drugie miejsce może być zajęte. To oznacza, że z zachowaniem odstępów na trybunie będzie mogło przebywać jednocześnie 250 osób. Pozostali fani będą mogli śledzić rozgrywki na specjalnym telebimie i korzystać z przygotowanych dla nich atrakcji.
Transmisja turnieju PreZero Grand Prix na sportowych antenach Polsatu.