Indykpol AZS Olsztyn – Ślepsk Malow Suwałki

Podsumowanie

Siatkarze Indykpolu AZS Olsztyn ponieśli porażkę w pierwszym sparingu z Ślepskiem Malow Suwałki 1:3. Oba zespoły spotkają się ponownie ze sobą w sobotę.

Dla siatkarzy Indykpolu AZS Olsztyn piątkowy sparing z Ślepskiem Malow Suwałki był siódmą potyczką podczas okresu przygotowawczego. Przypomnijmy – trzy z wcześniejszych gier kontrolnych zakończyły się zwycięstwem, dwie porażką, a jeden remisem. – To są mecze, na podstawie których trener będzie wybierał wyjściową szóstkę. Każdy z nas walczy o miejsce i chce zaprezentować się jak najlepiej – powiedział przed weekendowymi grami Seweryn Lipiński, środkowy akademików z Kortowa.

Ekipa ze stolicy Warmii i Mazur piątkowy sparing rozpoczęła w składzie: Tille, Lipiński, Majchrzak, Halaba, Karlitzek, Hadrava i Hawryluk (libero). Mecz lepiej rozpoczęli goście, którzy szybko objęli trzypunktowe prowadzenie (5:2). Taki stan nie trwał jednak zbyt długo, bowiem po udanych zagrywkach Hadravy mieliśmy remis (8:8). W dalszej części seta obserwowaliśmy wyrównaną walkę na boisku, a obie ekipy często zmieniały się na prowadzeniu. I gdy wydawało się, że suwalczanie zwyciężą (prowadzenie 23:20), to olsztynianie doprowadzili do wyrównania. Po emocjonującej końcówce górą byli goście 34:32.

Podrażnieni akademicy od początku drugiego seta ruszyli do ataku – gdy skuteczną kiwką popisał się Lipiński, Indykpol AZS prowadził 9:3. Zawodnicy prowadzeni przez Daniela Plińskiego prezentowali się lepiej w każdym elemencie gry. Po udanej zagrywce Tille, prowadzili oni aż 17:7. Gospodarze nie oddali przewagi, pewnie wygrywając drugą partie 25:16.

Trzecia odsłona piątkowego sparingu to ponownie gra punkt za punkt, lecz z przodu cały czas byli siatkarze Ślepska Malow. Byli oni skuteczniejsi w polu serwisowym oraz ataku, przez co utrzymywali dwupunktową przewagę (12:10, 17:15). Przyjezdni zwyciężyli 25:18, obejmując prowadzenie w całym meczu 2:1. Podobny przebieg miała czwarta odsłona. Ekipa prowadzona przez Dominika Kwapisiewicza szybko wypracowała przewagę, której nie oddała do samego końca. Ślepsk Malow wygrał 25:21, a całe spotkanie 3:1.

Oba zespoły spotkają się ponownie ze sobą w sobotę – mecz rozpocznie się o godz. 11:00 i odbędzie się bez udziału publiczności.

1 2 ►